Ciągle walczący o bezpieczeństwo na drogach funkcjonariusze koszalińskiego Wydziału Ruchu Drogowego przeprowadzili intensywne działania w celu weryfikacji stanu trzeźwości kierowców. Już od rannych godzin, na ulicach Koszalina ustawiali punkty kontrolne, mające na celu sprawdzenie, czy kierujący są trzeźwi.
Podczas tych działań, skoncentrowali się w szczególności na kierowcach poruszających się ulicami Niepodległości oraz Franciszkańską. Policjanci poddawali ich badaniu alkomatem, aby upewnić się, że nie znajdują się pod wpływem alkoholu podczas prowadzenia pojazdów.
Wśród zbadanych kierowców trafił się 56-letni mężczyzna prowadzący samochód marki Renault, którego test wykazał obecność 0,4 promila alkoholu w organizmie. Zaledwie po kilku minutach, mundurowi zatrzymali kolejnego kierowcę podejrzanego o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Był to kierujący BMW, którego organizm zawierał 0,34 promila alkoholu. Obaj mężczyźni będą musieli teraz stawić czoła konsekwencjom wykroczenia, jakim jest prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.
Konsekwencje takie są wyjątkowo surowe, zgodnie z obowiązującym taryfikatorem, za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi 15 punktów karnych, zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat oraz kara finansowa w wysokości od 2500 zł do nawet 30 000 złotych.